Siedem cudów świata #1

"To co nazywamy cudem nie jest sprzeczne z naturą, natomiast sprzeczne jest z tym co nam o naturze wiadomo"

Aurelisz Augustyn z Hippony

Wątpię, że ktoś z Was kojarzy zespół De Su, bo po pierwsze są z Polski, po drugie w skład wchodzą same kobitki, a po trzecie ich popularność przypadła na lata 90 ubiegłego wieku. Niemniej śmiem twierdzić, że prawie każdy Polak zna ich hit "Życie cudem jest". Dzisiaj zastanawiając się nad tym jak powinnam napisać tego posta wkradła mi się ta piosenka i słucham jej przez cały czas szukając treściwych i rzetelnych informacji i zdjęć których tu użyję, dlatego teledysk tej piosenki koniecznie musi się tutaj znaleźć. I już:)

I muszę jeszcze obronić teledysk. Ja wiem, że teraz to on się wydaje śmieszny, ale w 1996 roku to naprawdę było coś. Pełen profesjonalizm i kreatywność:) 

I przechodząc do sedna...

Demotywatory.pl chyba zna każdy. Ja "szukałam demotywacji" kilka lat temu, teraz na portal wchodzę sporadycznie. Ale mam parę "demotów" które tak bardzo zapadły mi w pamięci, że nawet obudzona w środku nocy rzucę ich hasła. I jednym z nich jest właśnie trzmiel. Dopowiadając to do czego większość dojdzie rozkminiając to hasło: gdyby trzmiel był człowiekiem to by nie latał. 

I tutaj dochodzimy do sedna sprawy: natura ma wyrąbane na prawa fizyki i dlatego bardzo często zaskakuje ludzi swoją cudownością.

(Stare) siedem cudów świata

To lista najbardziej znanych budowli w starożytności, Oprócz popularności te budowle mają też inną cechę wspólną: są zaskakujące. Tworzenie "listy 7 cudów świata" to przede wszystkim chęć zrobienia dobrego przewodnika turystycznego, ponieważ to są miejsca, które prawdziwy turysta zwiedzić powinien. Na starożytnej liście znalazły się:

punkty oznaczone kropkami oznaczają ciekawostki dotyczące konkretnych miejsc

1. PIRAMIDA CHEOPSA, EGIPT 

To miejsce zna każdy. Jako jedyna z całej listy zachowała się do dzisiaj. Została zbudowana w 2575 r p.n.e. przez Egipcjan.

• Piramida ma 8 ścian, a nie jak sądzi większość 4. Każda ze ścian ma na środku wklęśnięcie które łączy 2 trójkąty podobne.
• Odległość od piramidy do bieguna południowego jest równa odległości piramidy do środka Ziemi i odległości bieguna od środka Ziemi. Mamy więc trójkąt równoboczny. 
• Fundament został tak znakomicie przygotowany, że piramida "weszła w głąb Ziemi" tylko 1 cm. Dla porównania Biały Dom w Waszyngtonie zbudowany na mocnych fundamentach przez wykwalifikowanych budowniczych przez 200 lat "wgniótł się" o 12 cm.

 WISZĄCE OGRODY SEMIRAMIDY, BABILON

Podarunek jednego z władców Babilonu Nabuchodonozora II dla jego żony Amytis. Nazwa wzięła się od legendarnej królowej Asyrii - Semiramidy, która według powszechnie znanych legend zaaranżowała ich budowę ( dziś wiemy że to nieprawda). Zostały zbudowane w I w. p.n.e.

• Ogrody uległy zniszczeniu w I w. n. e. podczas trzęsienia ziemi
• Ogrody dostały miano "wiszących" ponieważ budowano dla nich specjalne konstrukcje, które zakryte bujną roślinnością wyglądały jakby szybowały.
• Powstało wiele wizualizacji inspirowanych opisami starożytnych historyków przedstawiających te ogrody

ŚWIĄTYNIA ARTEMIDY, EFEZ, JONIA

Zbudowana przez Greków i Lidyjczyków w 560 r p. n. e. Kiedy pierwsza świątynia została zniszczona wzniesiono na jej podobieństwo kopię. Jednak rekonstrukcja również została zniszczona. 

• Herostrates szewc żyjący w Efezie chciał za wszelką cenę zdobyć wiecznie niesłabnącą sławę. Zdecydował że osiągnie to tyko poprzez zbrodnię i to właśnie on spalił pierwszą wersję świątyni Artemidy. Został skazany za ten czyn na karę śmierci. 
• Herostrates jest uznawany za pierwszego terrorystę w dziejach ludzkości. Pozazdrościć sławy ;)

POSĄG ZEUSA, OLIMPIA

Posąg został wykonany przez Fidiasza, uważany za najwybitniejszego rzeźbiarza epoki klasycyzmu. Przyjaciel i doradca wybitnego greckiego wojownika Peryklesa. Posąg miał ok 12-13 m wysokości i został zbudowany w okresie 435-430 r. p.n.e.

• Posąg był wykonany z całości ze słota i kości słoniowej. na bogato!:)
• Tron na którym siedział posągowy Zeus był wykonany z hebanu i ozdobiony kamieniami szlachetnymi. Jeszcze bardziej na bogato!
• Posąg został zniszczony przez pożar

MAUZOLEUM W HALIKARNASIE

Był to grobowiec Mauzolosa, zbudowany na polecenie wdowy po królu Mauzolosie. Mauzoleum nie wytrzymało próby czasu. Nie zostało zniszczone jednorazowo ale przez zaniedbanie, klęski żywiołowe i liczne wojny.

• Zrozpaczona wdowa po Mauzolosie Artemizja II kazała spalić go na stosie. Po ceremonii roztarła jego kości na proch zmieszała je z wonnościami i wodą po czym wypiła. 
• Na pomysł zbudowania tego grobowca wpadł Mauzolos jednak nie zdążył zrealizować swojego projektu.
• Mauzoleum zostało zniszczone przez trzęsienie ziemi.

KOLOS RODYJSKI

Olbrzymi posąg Heliosa, króla słońca wybudowany na wyspie Rodos. Został zbudowany z brązu i stał u wejścia portu. Jego budowa trwała 12 lat. Miał 30 m wysokości i 10 m podstawy. 

• Podczas trzęsienia ziemi posag przewrócił się i "złamał się" w kolanach.
• Nigdy go nie odbudowano, ponieważ odradzała tego wyrocznia delficka.
• Arabowie, którzy w 654r przejeli Rodos sprzedali szczątki posągu na złom
• Jest bardzo dużo nieścisłości co do wyglądu posągu dlatego propozycje wizualizacji artystów bardzo znacząco się od siebie różnią.

LATARNIA MORSKA NA FAROS

Starożytna latarnia morska zbudowana w latach 280-279 p.n.e. na podstawie planów architekta Sostratosa. Latarnia została zbudowana na sztucznie usypanej wyspie Faros na Morzu Śródziemnym w Aleksandrii. Zwieńczeniem latarni był monumentalny posąg Posejdona, który był zwieńczeniem tego dzieła. Latarnia została zniszczona podczas trzęsienia ziemi.

• Faros czyli nazwa sztucznie usypanej wyspy stała się w niektórych językach synonimem słowa "latarnia" (j. francuski, j. hiszpański)
• Jak nietrudno się domyślić Latarnia Morska na Faros była pierwszą taką konstrukcją na świecie.
• Światło zostało odbijane przez zamontowane wewnątrz latarni lustra.
• Latarnia przetrwała aż tysiąc lat w nienaruszonym stanie. Dopiero kilka seryjnych trzęsień ziemi doprowadziło do jej zniszczenia.

No i dobrnęliśmy do końca. Chyba najdłużej pisany post. Ale wydaje mi się że finalnie jest okej:)

Mam nadzieję, że trochę historycznej i ciekawej wiedzy przede wszystkim nikomu jeszcze nie zaszkodziło. Prawda?:)

Do następnego:)

wszystkie zdjęcia pochodzą z czeluści  internetów

Zwariowane festiwale, święta i tradycje #1

Który człowiek nigdy nie marzył o tym, żeby przelecieć się balonem? Albo nie marzył o wielkim latawcu który działa jak skrzydła? Latanie zawsze fascynowało ludzi. Dzisiaj chciałam napisać tylko o Bristol International Balloon Festival, ale stwierdziłam, że zrobię całą serię, bo takich świąt, imprez i tradycji jest mnóstwo i są bardzo interesujące.
Dzisiaj trochę polatamy.

Bristol International Balloon Fiesta

Festiwal jest organizowany od 1979r. kiedy to na niebie pojawiło się 27 balonów. Obecnie uczestniczące w zabawie balony przyjmują nietypowe kształty i całkiem spore rozmiary. Corocznie gromadzi się na festiwalu ok 150 balonów reprezentowanych przez różne kraje Europy i innych kontynentów. Oprócz pokazów balonów i możliwości przejażdżki, turyści mogą skorzystać z wielu stoisk proponujących różne formy rozrywki.

Quick Chek New Jersey Festival of Ballooning

Ten festiwal balonów odbywa się corocznie w New Jersey i jest jednym z największych takich wydarzeń w Stanach Zjednoczonych. Quick Chek New Jersey Festival of Ballooning zaskakuje przede wszystkim niespotykanymi kształtami balonów i pomysłowością ich właścicieli.

Aerofestival

Nie bardzo mogłam znaleźć największe na świecie tego typu widowisko, ale okazało się, że w tym roku w Poznaniu odbędzie się jedno z najważniejszych widowisk tego typu. Na tego typu imprezach można zobaczyć akrobacje powietrzne najzdolniejszych lotników świata. W tym roku festiwal odbędzie się na poznańskim lotnisku - Ławicy od 13 do 14 czerwca.

Międzynarodowy Festiwal Latawców - Kite Festival

Festiwal na cześć latawców odbywa się w wielu miastach Indii jednak największa fiesta jest w mieście Ahmedabad. To święto jest znane na całym świecie i przyciąga nie tylko fanów i amatorów, ale również profesjonalistów i ogromne rzesze fundatorów. Oprócz pokazów latawców podczas tego święta można nauczyć się sztuki origami, stworzyć swój własny latawiec oraz odwiedzić Muzeum Latawca w Ahmedabad. 

Loy Krathong

Święto obchodzone corocznie w Tajlandii. Wypada zawsze podczas pełni księżyca w dwunastym miesiącu kalendarza tajskiego (zazwyczaj nasz listopad). Nazwa w dosłownym tłumaczeniu to "spławianie tratewek". Kawałki pnia wielkości dłoni ozdabia się kwiatami i puszcza w nurt rzeki. Podczas tego obrzędu puszczane są lampiony. Jeśli ktoś oglądał bajkę Zaplątani to jest właśnie to:)

Na dzisiaj wystarczy. Nie przeżyłabym znowu gdyby mi się usunęło tak dużo materiału jak

wczoraj kiedy zrobiłam piękny post o Eurowizji i się zorientowałam że nie na tym blogu co trzeba. MASAKRA. jeszcze niechcący wyszłam i nic mi nie zostało. Trudno:/

Jakieś propozycje co do interesujących świąt?

wszystkie zdjęcia pochodzą z czeluści internetów

Łamiemy języki! - Jiuzhaigou (Dolina Dziewięciu Palisad)

   Dzisiaj dostałam książkę z cytatami, więc będę sypała skrzydlatymi słowami jak z rękawa;) 

Mój pierwszy cytat jaki zobaczyłam po losowym otwarciu książki to jakże bezsensowne "człowiek umiera wtedy kiedy kończy się jego życie" moi znajomi skomentowali to na wzór czegoś w tym stylu "pączek z dżemem ma w środku dżem" oraz "masło maślane jak tak naprawdę zrobione z masła", ale jak tak sobie pomyślałam dzisiaj nad tym to ma sens. 

Tysiące razy ludzie gadają frazesy typu "nie mam po co żyć", "moje życie się skończyło" oraz całkiem przeciwne utarte optymistyczne pierdolenie "korzystaj z każdej chwili swojego życia", "ciesz się tym co masz" blablablabla. 

Jakby życie było takie proste to byłby jeden cytat a nie całe sterty książek. I tak naprawdę, to trzeba mieć okresy "moje życie jest straszne" i "oooch chwytaj dzień ziom" (delikatna parafraza) i "zmień coś w końcu". Jako katolik zakładam, że życie nie kończy się nigdy. Czyli człowiek nie umiera nigdy. A może umiera co 7 lat jak twierdzą niektórzy zwolennicy teorii zmiany charakteru co 7 lat. Możliwe też że wraca jako reinkarnacja. Tak naprawdę to mało istotne. Skoro ktoś dał nam szansę wsiąść do tego kotła zwanego życiem to jako myślące i wolne jednostki możemy robić wszystkie te rzeczy. Wygłaszać takie straszne ględorozprawki jak ta. Bo niby czemu nie?:)

A teraz jedziemy do Chin. 

Bo niby czemu nie? Jiuzhaigou 

Ciocia wikipedia o tym miejscu mówi niewiele. To rezerwat przyrody w północnej części prowincji jakiejś tam w Chinach. [Ta prowincja to Syczuan, zachowajmy chociaż pozory rzetelnego blogera;)] Oczywiście to niesamowite miejsce jest na światowej liście UNESCO. Znalazło się tam w 1992 roku i to nie bez powodu. Jeśli jadąc po raz pierwszy nad nasze "piękne" bałtyckie morze, że woda tam na pewno jest jak ta z bajek w której widać całe dno, to obraz tego idealnie czystego morza znajdziecie w tym rezerwacie przyrody. Jiuzhaigou to tereny górskie z charakterystycznymi dla gór turniami, lasami, jeziorami i wodospadami. Takie nasze podrasowane Bieszczady. Na terenie tego rezerwatu znajduje się PN o tej samej nazwie. 

uuuuu ciekawostka. Właśnie na terenie Parku Narodowego Jiuzhaigou żyją zagrożone wyginięciem, słodziutkie i śliczne pandy wielkie <3

Dzisiejsi czytelnicy nie lubią jak nie jest o modzie, a jak nie jest o modzie i jest długo to już w ogóle jest strasznie, dlatego ZDJĘCIA!

* Wskazówka dla ciekawskich. Uhuhu jak to brzmi staroświecko ;)

Jak chcecie coś znaleźć w necie w dobrej jakości/w dużej ilości/ z różnej perspektywy to najlepiej wpisać hasło w narodowym języku państwa w którym się znajduje 

* Śladowe ilości przekleństw będą i będą się pojawiać, bo jestem za uwalnianiem emocji w wulgaryzmach. Strasznie to prostackie, ale takie życie:)

* Wszystkie zdjęcia pochodzą z czeluści internetów.